#lasyspo%C5%82eczne

Puszcza Dulowska lasem społecznym

Dziś mija dokładnie rok od ogłoszenia składu zespołów regionalnych ds. wyznaczenia lasów o wiod?

cej funkcji…

Artykuł Puszcza Dulowska lasem społecznym pochodzi z serwisu Akcja Ratunkowa dla Krakowa.

spinka.tepewu.pl/2025/07/puszc

Inicjatywa Las Młochowskilas@wspanialy.eu
2025-02-28

🌳Małe sprawozdanie w sprawach leśnych ze stycznia🌲

🟩Po pierwsze, mamy dobre wieści w związku z naszymi wspólnymi petycjami w sprawie Lasu Młochowskiego 📣 Po zeszłorocznych nieudanych negocjacjach z naszą koalicją inicjatyw PILCH Nadleśnictwo w planach na ten rok postanowiło trzymać się swojej propozycji z etapu Urzędu Wojewódzkiego w ramach procesu pilotażowego MKiŚ - akurat względnie korzystnej dla LM.

Co oznacza, że aktualnie zdecydowana większość głównego kompleksu LM jest wyłączona ze zrębów. Czyli nie będzie planowanych cięć pod ośrodkiem "Mazowsze", ani w centrum lasu. Te pod Starą Wsią zostały już przeprowadzone w formie przerębowej, z oszczędzeniem starodrzewów liściastych (w ramach tzw. "ograniczeń" - patrz mapka w komentarzu).

W tym roku Leśnicy planują jeszcze dwie trzebieże (czyli cięcia selektywne) w okolicy ośrodka Dębak i niestety aż sześć w północnej części "ogonka" lasu, pod Starą Wsią.

Chyba że inaczej zarekomendują eksperci, których Ministerstwo zamierza teraz wciągnąć w dalsze procesy decyzyjne. Pożyjemy - zobaczymy - chwilowo możemy jednak spać spokojnie, jeśli pominąć że inne kompleksy leśne w okolicy nie zostały potraktowane tak łagodnie - patrz Sękocin, patrz Młochów, o którym będziemy niebawem pisać, bo najwyraźniej obowiązują tu jakieś podwójne standardy.

Plany Nadleśnictwa na rok 2025 nie obejmują też zrębów w Lesie Komorowskim ani w okolicach Patataja i Szarży💚

🟩 Po drugie, w styczniu odbyliśmy w Piasecznie arcyciekawe spotkanie zorganizowane przez zarząd samorządowego stowarzyszenia Metropolia Warszawa, oczywiście z udziałem naszej koalicji PILCH, ale także niezależnych ekspertów: Wojciecha Komczyńskiego z Poznania oraz prof. Kazimierza Rykowskiego, koordynatora Narodowego Programu Leśnego z lat 2012-2015. Współpracę będziemy kontynuować💚 Szczególne podziękowania dla Alarm dla Klimatu i Inicjatywa Leśna Utrata za aranżację spotkania i wspólne przygotowanie raportu PILCH.

🟩 I po trzecie, kilka dni temu z okazji Światowego Dnia Mokradeł odbył się niezwykle udany spacer "Wbijaj w kalosze" nad Zimną Wodą - który przyciągnął niemal sto osób! Koło Gospodyń Wiejskich Kania w Kaniach Mała Wspólnota. Stowarzyszenie Dziedzictwa Kulturowego i Krajobrazowego. Gratulujemy!💚

#lasypaństwowe #lasy #lasyspołeczne #brwinów #brwinów_przyroda

Inicjatywa Las Młochowskilas@wspanialy.eu
2025-01-08

📣Ważny artykuł dobrze pokazujuący ogrom skandalu, z którym mamy do czynienia w procesie zainicjowanym rok temu przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Bo co by nie powiedzieć, był to jednak też proces bezprecedensowy pod względem skali zaangażowania społecznego, udziału samorządów i nie tylko....
"Zdrada zaufania", "porażka roku", "utrata poczucia wpływu" i generalnie cios w sferę publiczną i wspólne starania o własność publiczną. Wszystko w szczegółach wyjaśnia Anna Mierzyńska na OKO.press:
oko.press/zdrada-zamiast-zaufa
Brakuje tu tylko opisu jesiennego procesu pilotażowego wokół największych aglomeracji, w którym też uczestniczyliśmy. Bo dodajmy, że na podstawie jego przebiegu wcale nie zanosiło się na to, żeby metodologia przyjęta na pierwszej wiosennej części Ogólnopolskiej Narady o Lasach miała prowadzić do konstruktywnych wyników. Nawet gdyby nie została "przykryta" przez nową brutalną kampanię propagandową, o której mowa w tekście, zainicjowaną na drugiej edycji jesiennej przez Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych.
(fot. listopad: ONoL 2, Chęciny)

#lasypaństwowe #lasy #lasyspołeczne #lasypartyjne

2024-12-31

Lasy Państwowe publikują mapę wyłączeń z wycinki. A na niej jeziora, pastwiska, strzelnice i bagna.

Trwa dyskusja, w której Lasy Państwowe, Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz strona społeczna próbują ustalić, które lasy objąć ochroną. Koalicja rządząca zapowiedziała wyłączenie z wycinki 20 proc. najcenniejszych lasów. Leśnicy zaprezentowali właśnie swoją propozycję ochrony. Mapy, przygotowane przez Lasy Państwowe (LP), wywołały burzę wśród społeczników zajmujących się ochroną przyrody.

Zaczęliśmy to analizować – mam na myśli społeczność osób, które aktywnie działają dla lasów i rozumieją co działa się na ONOL (Ogólnopolska Narada o Lasach). Odkryliśmy, że mapa w nikłym stopniu odzwierciedla osiągnięte podczas ONOL porozumienie. Nie ma na niej nawet obszarów, które w styczniu resort klimatu objął moratorium na wycinkę. Zaznaczono za to na niej istniejące rezerwaty – tylko żeby podbić obszar objęty „wyłączeniami”. A przecież tam i tak nie pozyskuje się drewna.

Co krok odkrywaliśmy kolejne absurdy – zaznaczone na mapie i wliczone do powierzchni do wyłączeń bądź modyfikacji jeziora, rzeki, bagna, pastwiska, podwórka leśniczówek, strzelnice, tereny ambon myśliwskich, składnice na drewno, kamieniołomy, czy też bezleśne zbocza górskie. Miejsca, gdzie i tak nie prowadzi się wycinki, bo po prostu nie rosną tam drzewa.

Powyłączano też maleńkie skrawki, nawet nie wydzielenia w całości, tylko ich fragmenty – chociaż LP zazwyczaj operują wydzieleniami. Jeżeli pozbiera się te drobinki z terenu całej Polski, składają się w sumie na spory obszar, więc skumulowana liczba hektarów na papierze wygląda dobrze. Natomiast w praktyce, w lesie, nic nie zmieni. Ta mapa jest absurdalna i niemerytoryczna.

oko.press/lasy-panstwowe-wylac

#lasy #LasyPaństwowe #LP #PGLLP #MinisterstwoKlimatuiŚrodowiska #MKiŚ #ONoL #OgólnopolskaNaradaoLasach #ochronaprzyrody #polskaprzyroda #wycinki #lasyspołeczne #LasyiObywatele

Inicjatywa Las Młochowskilas@wspanialy.eu
2024-12-21

"O tym, jak miałoby wyglądać to ujęcie ekosystemowe w wypadku terenów strzelnicy czy podwórka leśniczówki już nawet nie chcę się wypowiadać. Albo pani rzecznik nie rozumie, co oznacza ujęcie ekosystemowe, albo liczy na to, że społeczeństwu można wcisnąć każdy kit" - polecamy👇

Staramy się w tym wywiadzie mówić jasno i wprost:
▶️ w jakim punkcie się znaleźliśmy w kwestii zmiany polityki leśnej i czego potrzebujemy, by ruszyć do przodu, a nie grzęznąć w zamęcie i animozjach,
▶️ że głęboko niepokoi nas, że instytucja publiczna traktuje, obywatelki/i niepoważnie wyłączając wyłączone i chroniąc "lasy" w których nie ma drzew,
▶️ że mówienie o transparencji, gdy nie udostępnia się danych z wersji mapy zaprezentowanej na ogólnopolskim spotkaniu jako propozycja LP, jest grubym nadużyciem i pomieszaniem pojęć.

oko.press/lasy-panstwowe-wylac

@lasyiobywatele @Watchdog_Polska @srodowisko
#lasyiobywatele #pasypaństwowe #lasydozmiany #lasyspołeczne

2024-12-09

Zakończyły się prace nad wyznaczeniem lasów społecznych wokół Bielska-Białej. Leśnicy jednak zamiast lepiej chronić te lasy, wycięli właśnie 150-letnie buki i 130-letnie jawory.

Sytuację komentuje dr hab. Mariusz Czop, hydrolog z AGH w Krakowie: "W zeszłym tygodniu (27-28 listopada) odbyły się obrady II Ogólnopolskiej Narady o Lasach (ONoL), gdzie Ministerstwo Klimatu i Środowiska ogłosiło, że planuje nową formę ochrony najcenniejszych terenów leśnych – starodrzewów, w których występują sędziwe drzewa w wieku przekraczającym 100 lat. Regulacje w tym zakresie zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2025 r. i obecnie trwają intensywne prace nad określeniem obszarów starolasów. Trudno w takiej sytuacji nie postrzegać wycinania sędziwych ponad 100-letnich drzew jako działań kompletnie pozbawionych sensu i logiki a dodatkowo stających w kontrze do oczekiwań społecznych i zamierzeń naszego rządu."

Strona społeczna, w tym Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Inicjatywa Las Wokół Miast oraz Stowarzyszenie „Olszówka” wystosowały list do Minister Klimatu i Środowiska, Pauliny Hennig-Kloski, z wezwaniem do powstrzymania trwających wycinek.

Powstała także petycja z apelem do decydentów w tej sprawie: petycja.pracownia.org.pl/petyc

Wstrzymanie wycinek to nie tylko kwestia ochrony cennej przyrody, ale również bezpieczeństwa ludzi.
Ochrona lasów wokół Bielska-Białej musi mieć priorytet przed surowcowym pozyskaniem drewna.

#lasyspołeczne #lasy #LasyPaństwowe #LasWokółMiast #wycinka #PracownianarzeczWszystkichIstot #MinisterstwoKlimatuiŚrodowiska #MKiŚ #StowarzyszenieOlszówka #NadleśnictwoBielsko #BielskoBiała

2024-12-09

Spór o lasy wokół Bielska-Białej trwa.

Lasy Państwowe tłumaczą się z wycinek w lasach wokół Bielska-Białej, o których alarmowali w ostatnich dniach przyrodnicy i aktywiści Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot i inicjatywy Las Wokół Miast.

Plan powołania lasów społecznych trafił na ministerialne biurka i czeka na wydanie decyzji. W tym czasie leśnicy rozpoczęli jednak zintensyfikowane usuwanie drzew właśnie w lasach wokół Bielska-Białej.

Na komunikaty przyrodników na łamach portalu bielsko.biala.pl odpowiedzili leśnicy. Rzecznik Nadleśnictwa Bielsko, Tomasz Gawęda, przekonuje, że wykonywany plan zaakceptowany był przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, a intensywność cięć i tak obniżono o 50%, jako kompromis, wynikający z rozmów ze stroną społeczną.

"Na ewidentne dowody w postaci zdjęć i filmów z dużą ilością wyciętych ponad 100-letnich buków, leżących na stromych zboczach Szyndzielni, przedstawiciele PGL Lasy Państwowe jak zwykle mają ten sam pakiet sztampowych wyjaśnień. [...] Lasy Państwowe z całą świadomością, że teren jest cennym lasem wodochronnym, planują usunięcie połowy drzew. Argument, że wycinki miały być dużo większe, bo pierwotnie pozostawiona miała być tylko „kępa” o powierzchni 25 arów ma charakter mocno humorystyczny. Wszyscy jesteśmy wdzięczni, że nie zrealizowano pomysłu zdemolowania całego zbocza, ale to co zrealizowano obecnie też nie powinno mieć miejsca. Nieprawdą jest też to że wycinka połowy sędziwych drzew wynika z dyskusji ze stroną społeczną, bo Lasy Państwowe ustaliły to autorytatywnie wbrew postulatom strony społecznej i samorządowej wyrażonej w trakcie prac lokalnego zespołu ds. lasów społecznych wokół miasta Bielska-Białej." - dr hab. Mariusz Czop, hydrolog z AGH w Krakowie.

lasy.pracownia.org.pl/aktualno

#lasyspołeczne #lasy #LasyPaństwowe #LasWokółMiast #wycinka #PracownianarzeczWszystkichIstot #MinisterstwoKlimatuiŚrodowiska #MKiŚ #GeneralnaDyrekcjaOchronyŚrodowiska #GDOŚ #NadleśnictwoBielsko #BielskoBiała

Inicjatywa Las Młochowskilas@wspanialy.eu
2024-12-08

KRYZYS Z LASAMI POGŁĘBIA SIĘ

Kryzys w procesie reformy gospodarki leśnej w Polsce pogłębia się już naprawdę przepastnie. Po drugiej odsłonie Ogólnopolskiej Narady o Lasach w naszej leśnej bańce zaczynają się pojawiać refleksje nad jej założeniami, skoro dla wszystkich okazała się dziwnym widowiskiem (odsyłamy do naszych ostatnich postów). Lasy i Obywatele alarmują, że Leśnicy usiłują „wywracać stolik” Równolegle Antoni S. Kostka pisze o wyważaniu otwartych drzwi wskazując na przypadek Litwy i nawołuje do cofnięcia się o krok w myśleniu. Na rok po podpisaniu umowy koalicyjnej dorzućmy trzy grosze z perspektywy kilkuletnich już doświadczeń ruchu społecznego.

PRAWDZIWE ŹRÓDŁO PROBLEMU

Przypomnijmy najpierw co jest tu obiektywnym źródłem problemu. Na czym polega kłopot z lasami publicznymi w Polsce?

W pierwszym rzędzie na CHARAKTERZE SAMEJ INSTYTUCJI ZARZĄDZAJĄCEJ, która sama się finansuje i funkcjonuje jak państwo w państwie. Na podstawie tego, co dzieje się teraz widać, że bez rozwiązania tego problemu niewiele da się wskórać – czyli krótko mówiąc LP powinny być tak odniesione do budżetu, żeby opłacało im się przynajmniej czasem przestawać się samofinansować (nikt, ani człowiek, ani instytucja, jak przekonywali już ponad rok temu Zaleski z Rykowskim w audycji radiowej, nie pozwoli sobie z własnej woli na to by zacząć mniej zarabiać).

JAK ZARADZIĆ PIERWSZEMU PROBLEMOWI? – to pytanie pozostawmy na razie bez odpowiedzi, bo i nie czujemy się tu wystarczająco kompetentni w szczegółach.

Po drugie (i w konsekwencji pierwszego) PROBLEM POLEGA NA SAMYM MODELU GOSPODARKI LEŚNEJ. Na jednej trzeciej powierzchni naszego kraju obowiązuje zunifikowany model leśnictwa drzewostanowego, we wszystkich parametrach nakierowanego na maksymalną produkcję surowca. Nie jest to wbrew szumnej nazwie model gospodarki wielofunkcyjnej (patrz Rykowski👇). Kluczowe ekosystemy w skali kraju podlegają regularnym mikrokatastrofom – tak zwanym zrębom i późnym trzebieżom, o różnej skali i rozciągnięciu w czasie. Z biegiem czasu sami Leśnicy popadli też w silne ideologiczne przekonanie, że zaniechanie intensywnego cyklu produkcyjnego jest tożsame z rozpadem, samoanihilacją, zawaleniem się lasu etc. – w głowach mając utrwalone myślenie w kategoriach ilości i jakości biomasy do pozyskania w odniesieniu do każdego rodzaju lasu (leśnictwo drzewostanowe, prowadzące nieuchronnie do konfliktów z otoczeniem społecznym – Rykowski👇).

JAK ZARADZIĆ TEMU DRUGIEMU PROBLEMOWI?

Wbrew pozorom nie wydaje się to zbyt skomplikowane. Wystarczyłoby 1) obrać za punkt odniesienia zobiektywizowany podział lasów w Polsce według samego PGL LP w odniesieniu do założonej w nim głównej funkcji obszaru (patrz wykres👉). 2) Sensownie go zweryfikować (np. osłabić wyśrubowane kryteria miastochronności lasu), a następnie 3) stworzyć nowe różne zasady i instrukcje dla leśnictwa w sektorach: wodochronnych, glebochronnych, miastochronnych etc. – na przykład zgodnie ze sformułowaną dawną koncepcją Rykowskiego jako koordynatora Narodowego Programu Leśnego z lat 2012-2015. Który stawiał wtedy na pięć głównych i odmiennych paradygmatycznie podejść: leśnictwo rezerwatowe (ochrona czynna), leśnictwo ekosystemowe, przyrodniczo-ekosystemowe, drzewostanowe (czyli dzisiejsze) i plantacyjne (polityczny program zalesiania). Wystarczyłoby odnieść to sensownie do podziału na dominujące/główne funkcje z wykresu żeby uspójnić wreszcie praktykę w lasach z Ustawą o lasach – przez urealnienie ochronności. Wtedy i wilk byłby syty i owca byłaby cała – pod warunkiem oczywiście zmiany w strukturze finansowania LP, bo zyski spadły by znacząco.

W lasach gospodarczych, czyli mniej więcej na połowie obszaru lasów publicznych (1/6 pow. kraju) wprowadzilibyśmy dobrze zaplanowane modyfikacje, a w innych pozmieniali priorytety, pożegnawszy się z tzw. wiekiem rębnym, określonym czysto drzewostanowo. Szczególnie w lasach miastochronnych konieczne byłoby włączenie w proces i uwzględnienie postulatów lokalnego społeczeństwa obywatelskiego i samorządów.

WTEDY WSZYSTKO MIAŁOBY RĘCE I NOGI I BYŁOBY TRANSPARENTNE

A co się stało u nas w połowie roku 2023? W centrum agendy ruchów leśnych wkroczył POSTULAT WIODĄCYCH PRESTIŻOWYCH NGO – postulat wyłączenia z gospodarki leśnej 20% lasów – wywodzący się z dawnego pomysłu Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze żeby stworzyć nową kategorię „lasów narodowych” pod strategię unijną. Postulat bezkrytycznie przejęty przez Pracownia na rzecz Wszystkich Istot do jej projektu nowej ustawy, a następnie przez Lasy i Obywatele zaimplementowany w dół jako rzekomy „postulat oddolny” ruchów leśnych. I uznany właśnie wczoraj po półtora roku przez propagandystów LP publicznie za „hasło reklamowe”. I nawet trudno się z tym nie zgodzić, skoro wyjściowa wartość procentowa jest wzięta z sufitu i bezrefleksyjnie pociąga za sobą tak zwany separacyjny model leśnictwa – na 20% lasów ma się odtąd robić co innego, a na 80% to samo co zwykle lub jeszcze gorzej niż wcześniej, żeby wyjść na zero (ekspertki i autorytety NGO zapytywane o pozostałe 80% są w stanie powiedzieć tylko tyle, że „myślą o nich”, a w praktyce są całkowicie zaabsorbowane tylko dwudziestoma procentami). I nikomu nie przeszkadza, że nie tylko Rykowski, ale i prof. Szwagrzyk przeciwstawia się tyleż obecnemu modelowi „integracyjnemu”(gdzie wielofunkcyjność okazuje się pustą fikcją) jak i ściśle „separacyjnemu” spod znaku naszych trzech NGO.

EFEKT? ZBIOROWY RYTUAŁ POŚREDNIEJ AFIRMACJI TZWGL

Od roku nie mówi się już praktycznie o niczym innym tylko o takim defensywnym, negatywistycznym i spłaszczającym problem „wyłączaniu” takich lub innych procentów lasu „z gospodarki” (trwale zrównoważonej i wielofunkcyjnej jak dodają Leśnicy – na każdym hektarze, jak ironizuje A. Kostka). Co po wiosennej Naradzie o Lasach zostało dodatkowo rozpisane na przyjętą w niej fatalną metodologię: do wyłączeń dorzucono jeszcze „ograniczenia” i „modyfikacje”. Jak pokazał obecny nieudany proces pilotażowy MKiŚ cała ta retoryka narzuca przede wszystkim wrażenie, że odnosimy się do pewnej oczywistości rozumianej jako norma („normalna gospodarka leśna” w ustach ministra Dorożały). Narzuca też niekończące się scholastyczne dyskusje spod znaku „co to znaczy wyłączyć?”, po co wyłączyć skoro można ograniczyć, a jeśli można okgraniczyć to może wystarczy zmodyfikować? itd. - dyskusje które leśnicy w nieskończoność rozwlekają i celowo podkręcają. A zarazem retoryka ta skutecznie milczy o realnym problemie, jakim jest leśnictwo drzewostanowe, panujące u nas do dziś od czasów saskich. Przeciwnie, odmieniana potem przez wszystkie przypadki w dzisiejszej mikrobatalii medialnej „gospodarka leśna” sprawia coraz bardziej złudne wrażenie, że chodzi o jakieś naturalne zjawisko towarzyszące planecie co najmniej od czasów pojawienia się gatunku homo sapiens – czyli utrwala demiurgiczną narrację o antropogenicznym pochodzeniu lasu na której najbardziej zależy oczywiście leśnikom. I od roku cały ruch leśny bezwiednie uczestniczy w rytuałach afirmowania mitycznej odwiecznej „gospodarki leśnej”, przez taką lub inną, silniejszą lub słabszą jej negację. W partyzanckiej nierównej walce zaaranżowanej przez MKiŚ – gdzie lokalne grupki ludzi wspieranej lub nie przez samorządy konfrontują się z urzędnikami LP korzystającymi z całego tradycyjnego autorytetu etosu Leśnika i praktycznego monopolu na wiedzę ekspercką.

GŁÓWNYM PROBLEMEM JEST OCZYWIŚCIE BRAK DOBREJ WOLI ZE STRONY TEJ INSTYTUCJI. Nie zmienia to faktu, że cały przekaz o „wyłączaniu” czegoś z czegoś obnażył już chyba wszystkie możliwe wady:
Podsumujmy: TAK ZWANE WYŁACZANIE Z GOSPODARKI jest:
1. Pod względem MERYTORYCZNYM NEGATYWISTYCZNE i DEFENSYWNE, pozbawione pomysłu, realnej treści do której można by było zachęcać – definiuje naszą wolę wobec czegoś czego nie chcemy. Możemy, owszem, dodawać że chodzi o „wyłączenie z gospodarki surowcowej”, ale ani Leśnik lub zaproszony przez niego ekspert, ani osoba postronna tego nie rozumie – czy to na zasadzie lojalności zawodowej, czy to nieświadomie, będzie w tym widzieć głównie subiektywną niezgodę. Co sprawia że jest to też trudne w w komunikowaniu zdezorientowanym samorządom (patrz Brwinów, gdzie burmistrz upiera się że leśnik jest jak lekarz, koniec kropka).

2. MERYTORYCZNIE SPŁASZCZONE, bo omija problem, jakim jest fikcja wielofunkcyjności obecnego modelu. Problem rzeczywisty – SZTUCZNIE ZUNIFIKOWANY "ROLNICZY" MODEL leśnictwa – wszystko pod plon – w swej zideologizowanej twardej formie wyrażany w utożsamieniu celu hodowlanego z trwałością lasu – NIE JEST W OBECNEJ KAMPANII ADRESOWANY lub adresowany jest tylko na marginesie, półgębkiem. Zamiast tego narzuca się wrażenie że odnosimy się do pewnej OCZYWISTOŚCI lub NORMY („normalna gospodarka leśna” wiceministra)

3. NIEDOPASOWANE do potrzebnego w tej dziedzinie myślenia w kategoriach PROCESÓW (cykl produkcyjny w jego odróżnieniu od cyklu wzrostu i i rozwoju), co Leśnicy też potrafią umiejętnie rozgrywać.
4. POLITYCZNIE (strategicznie) PRZECIWSKUTECZNE w negocjacjach, skoro leśnicy, z oczywistych powodów takich jak wykształcenie, zobowiązania urzędowe i żywione stereotypy, zainteresowani są w minimalizacji wyłączeń i maksymalizacji modyfikacji i w rozgrywaniu tych drugich przeciwko pierwszym -korzystając z autorytetu społecznego i specjalistycznego jako silniejszy gracz. Jak pokazała pierwsza odsłona Narady o Lasach w jej przełożeniu na praktykę z tak zwanego programu pilotażowego z tej jesieni – wszystkie te cechy: negatywizm, spłaszczenie sprawy i wynikła stąd defensywność narracji – doprowadziły nas jedynie do fikcji PRowej wokół tak zwanych lasów społecznych. Bo zgodnie z przyjętą metodologią, nawet tam gdzie ludzie porozumieli się z urzędnikami LP, realne zmiany będą obejmować śmiesznie małe obszary leśne, w skali kraju obejmujące promile całej powierzchni lasów publicznych i mające się nijak nawet do skromnej wielkości 9% lasów ochronnych wokół miast.
#lasypaństwowe #lasyspołeczne

Inicjatywa Las Młochowskilas@wspanialy.eu
2024-12-08

Dzień dobry. Nasza inicjatywa dotyczy głównie walki o zachowanie tego co zostało po niegdysiejszej puszczy, ale nadal wspaniałym lesie oraz inicjatywy uczynienia z niego wraz z okolicznymi lasami lasów o wiodącej funkcji społecznej.

Treści ukazujące się tutaj będą głównie reprodukowane z siostrzanego profilu na facebooku.

@srodowisko
#lasypanstwowe #LasyPanstwoweDoZmiany #ochronasrodowiska #zmianyklimatu #lasyspołeczne #introduction

2024-11-18

Sesja Rady nr 9 z dnia 29 października 2024 r.

tube.pol.social/w/2tPyeeio3zuZ

2024-11-17

Dobiega końca pilotażowy proces wyznaczenia lasów społecznych, który ma zapewnić lasom wokół miast inne traktowanie. W negocjacjach brali udział przedstawiciele Lasów Państwowych, reprezentanci branży drzewnej, samorządowcy, naukowcy i aktywiści. Czy uda się ochronić lasy okalające polskie miasta? Sprawę rozstrzygnie Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Negocjacje dotyczące lasów społecznych to kolejny etap Ogólnopolskiej Narady o Lasach realizowany tym razem nie tylko w Warszawie, ale również w Bielsku-Białej, Bydgoszczy, Katowicach, Kielcach, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Szczecinie, Toruniu, Trójmieście oraz Wrocławiu.

W lasach o wiodącej funkcji społecznej funkcja produkcyjna ma być zaledwie tłem. Mają one służyć pozaprodukcyjnym potrzebom: chronić wodę i glebę, oczyszczać powietrze, regulować klimat i łagodzić skutki jego zmian, redukować hałas. Lasy społeczne mają dawać ludziom możliwość kontaktu z przyrodą, obserwować jej bogactwo i piękno. Posiadają też znaczenie rekreacyjne, turystyczne, edukacyjne, a czasem uzdrowiskowe, historyczne czy kulturalne.

"Niestety od lat dziewięćdziesiątych cały czas rosła dominująca dziś funkcja związana z pozyskiwaniem surowca. Dlatego uważam, że społeczeństwo zainaugurowało pracę, która od 1991 roku nie została wykonana przez żadne z ministerstw odpowiedzialnych za klimat i środowisko." - dr Jerzy Parusel

"Lasy o wiodącej funkcji społecznej w założeniu mają być lasami uwzględniającymi oczekiwania mieszkańców. Rozdźwięk między stroną społeczną a leśnikami był bardzo duży. Polki i Polacy chcą dziś skutecznej ochrony lasów. Nadszedł czas na zmianę myślenia i oddzielenie funkcji. To jest historyczny moment" – Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot

lasy.pracownia.org.pl/aktualno

#lasyspołeczne #lasy #LasyPaństwowe #PracownianarzeczWszystkichIstot #DzikieŻycie #MinisterstwoKlimatuiŚrodowiska #MKiŚ #Warszawa #BielskoBiała #Bydgoszcz #Katowice #Kielce #Kraków #Łódź #Poznań #Szczecin #Toruń #Trójmiasto #Wrocław #OgólnopolskaNaradaoLasach

2024-11-17

"Las bez leśników sobie poradzi, natomiast leśnik bez lasu już nie"
- dr n. biol. Jerzy Parusel, z wykształcenia leśnik i ekspert strony społecznej oraz członek Państwowej Rady Ochrony Przyrody

Do końca listopada potrwają rozmowy zespołu powołanego przez wiceministra klimatu i środowiska w celu wyznaczenia tzw. lasów społecznych wokół Bielska-Białej. W czwartek (7.11.2024) o wielu funkcjach lasów, potrzebie ich pielęgnacji oraz rozbieżnościach w rozmowach ze stroną społeczną na antenie Radia Bielsko mówił rzecznik Tomasz Gawęda. Redakcja portalu o odniesienie się do tych słów poprosiła aktywistów. Ci nie pozostają dłużni i odpowiadają na każdy użyty argument.

"Nadleśnictwo Bielsko zawsze będzie deficytowe, bo ma spełniać inne funkcje niż produkcyjne - przede wszystkim wodo i glebochronną oraz przyrodnicze i społeczne. Cięcia doprowadzają do katastrofalnych skutków dla mieszkańców i przyrody. Deficytowość nadleśnictw wynika przede wszystkim z ogromnych kosztów utrzymania przerośniętej administracji leśnej." - Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot

"Wycinanie drzew w górach jest kosztochłonne, bo wymaga dużego zakresu robót ziemnych, aby maszyny mogły wjechać na bardzo strome i pocięte wąwozami zbocza. Dotychczasowa gospodarka leśna nie ma uzasadnienia ekonomicznego. Im więcej cięć, tym więcej kosztów. To się nigdy nie zbilansuje w górach."

"W przypadku Bielska-Białej leśnicy w swojej propozycji kompletnie zignorowali kluczowe kwestie ochrony wody pitnej. Nie uwzględnili też nie mniej ważnego zabezpieczenia mieszkańców przed katastrofalnymi skutkami powodzi oraz osuwiskami. Propozycja Lasów Państwowych jest niekonsekwentna i po prostu niewystarczająca" - dr hab. inż. Mariusz Czop, prof. AGH, ekspert strony samorządowej

bielsko.biala.pl/aktualnosci/5

#lasyspołeczne #lasy #Bielsko-Biała #LasyPaństwowe #nadleśnictwoBielsko #PROP #PracownianarzeczWszystkichIstot #LaswokółMiast

2024-11-06

Strona społeczna w sporze z Nadleśnictwem Chojnów

tube.pol.social/videos/watch/0

2024-11-04

Lasy społeczne w Brwinowie: Burmistrz kontra mieszkańcy - TVP3 - Reagujemy 04.11.2024

tube.pol.social/videos/watch/3

2024-10-30

Spór o lasy społeczne w gminie Brwinów - Kurier Mazowiecki TVP 30.10.2024

tube.pol.social/videos/watch/e

Client Info

Server: https://mastodon.social
Version: 2025.07
Repository: https://github.com/cyevgeniy/lmst