Nowy design Apple „Liquid Glass” budzi mieszane reakcje. Projektanci chwalą świeżość, ale krytykują czytelność
Nie trzeba być absolwentem Bauhausu, by stwierdzić, że z nowym wzornictwem systemów Apple z promowanym „Liquid Glass” jest coś nie tak.
Zaprezentowany wczoraj przez Apple nowy, uniwersalny język projektowania „Liquid Glass”, który ma zunifikować wygląd wszystkich systemów operacyjnych firmy, wywołał szeroką dyskusję w środowisku projektantów i specjalistów od interfejsów użytkownika. Z jednej strony chwalony jest za odważne i świeże podejście, z drugiej budzi poważne obawy dotyczące czytelności i praktycznej użyteczności w obecnej formie. Jak zauważa magazyn „Wired”, który zebrał opinie wielu projektantów, większość z nich postrzega nowy kierunek jako pozytywny.
„Myślę, że dzięki temu wszystko będzie wyglądać na większe i pozwoli na bardziej komfortowe czytanie czy interakcję z interfejsem” – powiedział Serhii Popov, inżynier oprogramowania w MacPaw, określając nowy wygląd jako „naprawdę świeży”. Josh Puckett, współzałożyciel Iteration, również wyraził entuzjazm, stwierdzając, że „jest podekscytowany, że Apple ponownie wprowadza uczucia na swoje cyfrowe powierzchnie, tworząc interfejsy, które mienią się, zginają i oddychają”.
Jednak wśród tych samych projektantów panuje również wyraźny konsensus co do tego, że nowy design w obecnej, wczesnej wersji beta ma „poważne problemy z czytelnością”. Ogólne przeświadczenie jest takie, że Apple prawdopodobnie znacząco stonuje niektóre efekty, na przykład zmniejszając przezroczystość tła, przed oficjalną premierą jesienią.
Opinie te podzielają również użytkownicy. Komentarze czytelników zebrane przez portal 9to5Mac wskazują na podobny dualizm ocen. Jeden z komentujących stwierdził: „Wizualnie jest to imponujące i na pierwszy rzut oka prezentuje się pięknie, ale w rzeczywistym użytkowaniu wydaje mi się dość rozpraszające. Jest dużo ruchu i zmieniających się elementów, co sprawia, że interfejs jest przeładowany i trudniej się na nim skupić”. Inny z kolei krótko podsumował: „Jestem podekscytowany nowym wyglądem”. Pojawiły się również głosy takie jak: „Może to wyglądać niesamowicie, ale widzę w tym wiele problemów z użytecznością”.
Reakcje na wersję beta nowego designu Apple są więc mieszane – od entuzjazmu dla świeżości i estetyki, po ostrożność i obawy o jego praktyczne zastosowanie. Ostateczny odbiór „Liquid Glass” będzie zależał od tego, w jaki sposób Apple dopracuje go w kolejnych wersjach beta przed jesienną premierą dla wszystkich użytkowników. Ja poczekam właśnie na wersję finalną.
„Liquid Glass” – Apple prezentuje uniwersalny design dla wszystkich swoich systemów operacyjnych
